POLICJA. Spowodował kolizję drogową i oddalił się z miejsca zdarzenia. Na szczęście od odpowiedzialności nie ucieknie
W ostatnią niedzielę grudnia policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło o wpół do dziewiątej wieczorem na ulicy Cichej w Nowinach. Nastąpiła tam kolizja dwóch osobówek, dacii i renaulta. Mundurowym od razu też zakomunikowano, że sprawca zdarzenia uciekł.
– Na miejsce skierowano patrol drogówki z Kłobucka oraz mundurowych z komisariatu we Wręczycy Wielkiej. Dacią kierowała mieszkanka gminy Wręczyca Wielka, która na skutek zdarzenia nie odniosła poważnych obrażeń ciała. Natomiast sprawca kolizji, jak się okazało, nie odjechał zbyt daleko. Już po kilku minutach od zgłoszenia mundurowi z zespołu patrolowego wręczyckiego komisariatu odnaleźli poszukiwanego renaulta… w przydrożnym rowie – referuje przebieg zdarzeń oficer prasowy kłobuckiej policji, mł. asp. Kamil Raczyński.
Kierowcy nie było przy samochodzie, dlatego funkcjonariusze rozpoczęli sprawdzanie terenu pobliskiego lasu i pól. I to tam już po kilkunastu minutach odnaleźli kierowcę renaulta. Mężczyzna został zatrzymany. To 39-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór. Być może jako osoba spoza tego terenu po prostu nie miał dokąd uciekać, a do tego zapewne nie bardzo miał do tego głowę. Jak wkrótce zbadano, miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Dobrze się stało, że sprawca kolizji, który prowadził poważnie nietrzeźwy, został szybko zatrzymany i odpowie za to, czego się dopuścił. Zdecyduje o tym sąd. W każdym razie grozi mu nawet odsiadka w więzieniu, a na pewno wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Facebook
YouTube
RSS