POLICJA. W Wielki Piątek na policję wpłynęło zgłoszenie, że pod jeden ze sklepów samoobsługowych w Truskolasach „slalomem” podjechała osobowa toyota. A za takim stylem jazdy zwykle kryją się promile
Podjeżdżającą „slalomem” pod sklep przy ulicy Częstochowskiej toyotę zauważono tuż przed czwartą po południu.
– Wobec takich okoliczności na miejsce niezwłocznie skierowani zostali policjanci z kłobuckiej drogówki. Po kilku minutach potwierdzili zgłoszenie i przystąpili do kontroli kierowcy toyoty. Okazało się, że był nim 57-letni mieszkaniec gminy Wręczyca Wielka, którego wynik badania stanu trzeźwości wynosił 1,39 mg/l, a więc niespełna trzy promile! Co więcej, policjanci ustalili, że podczas parkowania przed sklepem nietrzeźwy kierowca zarysował jeden z zaparkowanych samochodów – podaje rzecznik kłobuckiej policji, mł. asp. Joanna Wiącek-Głowacz.
Pijanym kierowcą zajmie się teraz prokuratura i sąd. 57-latkowi grożą zarzuty karne i nawet kilka lat więzienia, a na pewno wysoka grzywna i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Facebook
YouTube
RSS