EPIDEMIA. Zapomnieliśmy sobie o koronawirusie, tymczasem w sierpniu mamy w powiecie więcej zakażonych niż w wiosennym szczycie epidemii. W Popowie wójt podjął decyzję o ograniczeniu dostępności urzędu dla mieszkańców. Właśnie w związku z SARS CoV-2
Zawieszenie bezpośredniej obsługi klientów już trwa – od 17 sierpnia – i ma charakter czasowy. Zaplanowane zostało, że będzie obowiązywać do 24 sierpnia, czyli do poniedziałku. Takie przynajmniej dane są dostępne w chwili zamknięcia tego numeru gazety.
Powód ograniczeń jest bardzo oczywisty.
– W związku z wzrostem zagrożenia epidemiologicznego, spowodowanym wykryciem ogniska wirusa SARS CoV-2 na terenie gminy Popów, mając na uwadze konieczność zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom oraz pracownikom samorządowym, Urząd Gminy Popów zawiesza bezpośrednią obsługę klientów – informuje wójt Jan Kowalik w swym ogłoszeniu skierowanym do mieszkańców.
W okresie obowiązywania ograniczeń do urzędu wejdą tylko pracownicy. Tak jak to było w wielu urzędach wiosną. W sprawach urzędowych mieszkańcy mogą się więc kontaktować poprzez pocztę tradycyjną, elektroniczną lub systemy ePUAP oraz SEKAP. Oczywiście można też dzwonić. Płatności należy dokonywać w sposób bezgotówkowy, poprzez bankowość elektroniczną.
Odstępstwo od takich reguł to tylko wyjątkowe przypadki. I wtedy – tylko po wcześniejszym umówieniu telefonicznym. O wykryciu koronawirusa u osób, które przebywały w gminie Popów, piszemy w osobnym artykule. (jar)
Facebook
YouTube
RSS