

PROBLEM. Lublinieccy radni zadecydowali o wprowadzeniu zwolnienia z opłat koncesyjnych dla lokali gastronomicznych, które prowadzą sprzedaż alkoholu na miejscu. Nie wszystkim się to jednak podoba
– Przedsiębiorcy z Lublińca zostaną zwolnieni z opłat za zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Oczywiście prywaciarze muszą mieć lepiej, bo to elita, tak działało PO! Zwykły obywatel niech płaci coraz większe podatki i ich utrzymuje, by jak najmniej płacili. Oni jeżdżą coraz nowszymi i najdroższymi autami, a ja ledwo utrzymuję rodzinę za stawkę głodową po 12 godzin dziennie – frustruje się jeden z mieszkańców, zwracając się do burmistrza. Edward Maniura odpiera te zarzuty.
– Cała rada miejska poparła uchwałę dotyczącą zwolnienia z opłat koncesyjnych dla lokali gastronomicznych, które prowadzą sprzedaż alkoholu na miejscu. Skoro od 4 miesięcy rząd zabrania im działalności gospodarczej, to wydaje się, że zwolnienie z opłat jest jak najbardziej uzasadnione. Proszę mi wybaczyć, ale czytając pana pytanie, odnoszę wrażenie, że marzą się panu czasy realnego socjalizmu. W Lublińcu jest bardzo dużo lokali do wynajęcia, więc proszę podjąć ryzyko i zostać w przyszłości „prywaciarzem”, który jeździ najnowszym autem – stwierdził burmistrz Maniura. (as)
Facebook
YouTube
RSS