POLICJA. Dałoby się już złożyć niezłą talię z praw jazdy odebranych za prędkość tylko w naszym powiecie. Do niechlubnej kolekcji piratów drogowych doszły kolejne dwa wykroczenia
Wszystko to „żniwa” drogówki tylko z kilku dni. Obecnie patrole stoją przy naszych drogach w różnych miejscach. Zresztą nie tylko w powiecie kłobuckim. U nas akurat drastyczne przypadki przekroczenia prędkości odnotowano tym razem w Lutrowskiem.
Kto tu był choć raz, ten pewnie zauważył, że droga może „zachęcać” do wciśnięcia gazu. Zabudowa wydaje się jakby daleko od drogi, niezbyt gęsto, niemal jak w terenie niezabudowanym. Ale to iluzja. Jest tu „regularna” wieś, jest ruch uliczny właściwy terenowi zabudowanemu, jest ryzyko np. wybiegnięcia na ulicę dziecka czy choćby tylko zwierzęcia domowego. Jest więc i ograniczenie prędkości do przepisowej pięćdziesiątki. No ale… akurat tutaj jakoś często bywa ignorowane. Więc powtarzają się przypadki odbierania praw jazdy za wykroczenia popełnione w Lutrowskiem.
Pierwszy przypadek jest z poprzedniego piątku.
– Przed godziną 18.00 policjanci z kłobuckiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę seata. Kierowca ten w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 59 kilometrów na godzinę. 41-letniemu mieszkańcowi gminy Krzepice zatrzymano prawo jazdy na trzy miesiące, a za popełnione wykroczenie dodatkowo został on ukarany mandatem karnym w wysokości 400 złotych oraz 10 punktami karnymi – podaje rzecznik kłobuckiej policji, sierż. sztab. Marlena Wiśniewska. Dzień później – podobne zdarzenie.
– W tej samej miejscowości kłobucka drogówka zatrzymała do kontroli bmw. Tym razem kierującą była kobieta. 45-letnia mieszkanka gminy Praszka przekroczyła dozwoloną prędkość o 58 kilometrów na godzinę. Za przekroczoną prędkość kierującej również zatrzymano prawo jazdy na trzy miesiące oraz ukarano ją mandatem karnym w wysokości 400 złotych, a na konto wskoczyło 10 dodatkowych punktów karnych – dodaje policjantka.
Kierowcy powinni więc uważać na prędkość. To się wszystkim opłaca. A jazda po wsi i mieście setką czy szybciej – to nie tylko zabronione, ale po prostu mało odpowiedzialne. (jar)
Facebook
YouTube
RSS