ZBRODNIA. W lesie pod Częstochową znaleziono zwłoki dwóch kobiet. Okoliczności wskazują, że mogą to być dwie poszukiwane częstochowianki. W związku z ich zaginięciem zatrzymano już wcześniej 52-letniego Krzysztofa R.
Przypomnijmy. Zaginięcie matki i córki, 45-letniej Aleksandry W. i jej 15-letniej córki Oliwii, zgłosiła matka Aleksandry. Kobietom mógł towarzyszyć pies. Po kilku dniach zatrzymano w związku ze sprawą 52-letniego Krzysztofa R. Choć poszukiwania kobiet trwały, mężczyźnie postawiono zarzut podwójnego zabójstwa.
Szeroko zakrojone poszukiwania
W trakcie poszukiwań policja apelowała do potencjalnych świadków o informacje na temat samochodu Aleksandry W. To okazało się istotne. Ustalono bowiem, że jej ford focus poruszał się 10 lutego po drodze krajowej nr 91 w kierunku Katowic, w rejonie Romanowa. Czynności poszukiwawcze prowadzono następnie intensywnie też w rejonie tej podczęstochowskiej miejscowości, także w przyległych lasach. W poszukiwaniach brało udział ponad 120 policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, kryminalni z komendy wojewódzkiej w Katowicach, przewodnicy psów z Wrocławia, katowicki oddział prewencji, pododdział z Częstochowy oraz mundurowi z komendy głównej. Na miejscu byli również strażacy z częstochowskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Tragiczny finał
W poniedziałek częstochowska policja poinformowała, że właśnie w rejonie Romanowa policjanci uczestniczący w działaniach odnaleźli zwłoki. Najpierw kobiety oraz psa, a po niespełna dwóch godzinach – drugiej kobiety. Ciała były zakopane na głębokości około metra, w odległości kilku metrów od siebie.
Wszystkie czynności na miejscu prowadzone były następnie pod nadzorem prokuratury. Oględzinom poddano nie tylko odnalezione zwłoki, ale i miejsce ich ukrycia. Celem jest w tym wypadku zdobycie informacji ułatwiających nie tylko poznanie tożsamości ofiar, ale też okoliczności i przyczyn zgonu.
Identyfikacji odnalezionych ciał przez rodzinę nie można było przeprowadzić od razu. Założono, że jeśli rodzina nie będzie w stanie w tym uczestniczyć, zostaną zastosowane inne metody, jak zlecenie badań DNA. Zapadła też decyzja o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Informacje dalej potrzebne
Zatrzymany w związku ze sprawą mężczyzna nie przyznaje się do winy i jak dotąd odmawia współpracy ze śledczymi. Kluczowe znaczenie ma zgromadzenie tutaj szerokiego materiału dowodowego. Śledczy już dziękują społeczeństwu i mediom za zaangażowanie się w tę sprawę. To pozwoliło zawęzić obszar poszukiwań. Służby proszą jednak o dalsze przekazywanie wszelkich mogących mieć znaczenie informacji.
Chodzi tu między innymi o wiadomości dotyczące samochodu Aleksandry W., z którego najpewniej korzystał sprawca.
– Apelujemy do wszystkich osób, które 10 lutego pomiędzy 20.00 a 0.00 widziały pojazd marki Ford Focus koloru srebrnego o numerze rejestracyjnym SC1836F lub posiadają nagrania z monitoringu stacjonarnego albo z kamerek samochodowych, które zarejestrowały wskazany samochód. Informacje można przekazać telefonicznie pod numer 997 i 112, albo wysyłając je na adres e-mailowy: dyzurny@ czestochowa.ka.policja.gov.pl. Osobom przekazującym informacje zapewniamy anonimowość – apeluje podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy częstochowskiej policji. (jar)
Facebook
YouTube
RSS