POLICJA. Nie tylko pracował, ale jeszcze „dorabiał” okradaniem pracodawcy. Policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu wieluńskiego
Mężczyzna pracował w jednym z miejscowych punktów skupu złomu. 40-latek wykombinował sobie, że do tego, co zarabiał za pracę, dorobi sobie kosztem pracodawcy. Co robił?
– Pracownik złomnicy podczas transportu surowca zjeżdżał z trasy i w przygotowanym miejscu ukrywał skradzione metale kolorowe, najczęściej miedziane, oraz paliwo z auta, które użytkował – podaje p.o. rzecznika kłobuckiej policji, asp. Kamil Raczyński.
Procederu nie udało się ukryć w tajemnicy. Pomogła aktywność kłobuckich dzielnicowych, którzy zatrzymali 40-latka na gorącym uczynku.
– 40-latek nie spodziewał się, że w oddalonym od zabudowań lesie spotka mundurowych. Sprawca nie wiedział, że policjanci pierwszego kontaktu, podczas obchodu swojej dzielnicy, od dłuższego czasu prowadzili w tym rejonie działania wymierzone w osoby tworzące nielegalne wysypiska śmieci – dodaje Raczyński.
Sprawą nieuczciwego pracownika zajmują się kłobuccy kryminalni. Wstępnie ustalili już, że straty firmy skupującej złom wyniosły około 2 tysięcy złotych. Podejrzany usłyszał już zarzuty karne, natomiast o jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd. Za kradzież grozi mu między innymi kilkuletni pobyt w więzieniu. (jar)
Facebook
YouTube
RSS