Kamyk

Seniorzy działają razem już 10 lat

Obok świętowania jubileuszu zdecydowano też o wybraniu władz koła na kolejną kadencję. Organizacją będzie w tym czasie kierować Maria Soluch. MATERIAŁ NADESŁANY
Seniorzy działają razem już 10 lat

UROCZYSTOŚĆ. W poniedziałek w siedzibie Koła Rencistów, Emerytów i Inwalidów w Kamyku odbyły się uroczyste obchody 10-lecia istnienia tej prężnie działającej organizacji

Niezależnie od uroczystego, rocznicowego charakteru spotkania, było ono też formalnym zebraniem sprawozdawczo-wyborczym. Koło wybiera swoje władze na pięcioletnie kadencje i tym razem decydowano o powierzeniu sterów organizacji na kolejny taki okres. W spotkaniu uczestniczyli ważni goście, w tym burmistrz Kłobucka Jerzy Zakrzewski i starosta powiatu kłobuckiego Henryk Kiepura. Nie zabrakło też przyjaciół koła.
Dokonano wyboru nowego zarządu organizacji. Na czele stać będzie – nadal – przewodnicząca Maria Soluch. Koło liczy obecnie 68 członków. I ciągle stara się funkcjonować według bogatego kalendarza kolejnych wydarzeń. Wspólnie obchodzi też prywatne jubileusze swych członków. Na przykład miesiąc temu odbyła się uroczystość 60-lecia pożycia małżeńskiego państwa Ireny i Henryka Ścieburów. Wręczono im piękne tablo ze zdjęciami aktualnymi i sprzed sześćdziesięciu lat.
Miłe momenty były także podczas spotkania wyborczego i zarazem jubileuszowego. Po wyborach był tort oraz szampan z toastem za pomyślność koła. Burmistrz Zakrzewski podarował jako prezent nową kronikę. To była wręcz potrzeba chwili, bo poprzednia kronika wypełniona została już do ostatniej strony. Tyle się tu dzieje.
– Członkostwo w kole pozwala nam wyzwolić w sobie wiarę, że warto otwierać swe serca dla drugich, wychodzić z domu – mówi prezes Maria Soluch. – Możemy tu dzielić się z przyjaciółmi swoimi kłopotami, troskami i radościami. Czujemy się młodo. Wszak jesteśmy młodzieżą III wieku. Trochę starsi wyglądem, ale za to bogatsi doświadczeniem życiowym. Życie jest zbyt krótkie na nienawiść i urazy. Nauczyliśmy się tej zasady i kontynuujemy ją poprzez działalność koła. Gdy ktoś od nas odchodzi na zawsze, żegnamy go wspólną modlitwą. Radości i optymizmu nam nie brakuje. Wykonujemy najpiękniejszy zawód świata – „zawód bycia człowiekiem z otwartym sercem” – dzieli się życiową mądrością pani Maria. (jar)

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kamyk

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Kamyk

Teraz to pograją!

Jarosław Jędrysiak31 lipca 2024

W Kamyku poleciało prawko

Jarosław Jędrysiak4 lipca 2024

Dodatkowy monitoring w Kamyku

Jarosław Jędrysiak18 lutego 2024

Teren przy szkole już zagospodarowany

Jarosław Jędrysiak7 grudnia 2023

Policjanci uświadamiają rodziców

Jarosław Jędrysiak5 grudnia 2023

Musieli usunąć groźne odpady

Jarosław Jędrysiak18 września 2023