Ceny energii powodują, że w Kłobucku zdecydowano się na ograniczenie oświetlenia ulic. Jak to w praktyce będzie wyglądać?
Niedawno o wyłączeniach oświetlenia poinformował krzepicki ratusz, teraz podobny komunikat płynie ze strony władz Kłobucka. Podczas październikowej sesji rady miejskiej burmistrz Jerzy Zakrzewski poinformował, że w związku ze znacznymi podwyżkami cen energii elektrycznej przewidywane jest wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu oświetlenia ulicznego. Przerwy planuje się w godzinach od 23 wieczorem do 4 nad ranem. Zmiany w konfiguracji oświetlenia miasto zrealizuje w porozumieniu z Tauronem i będą one wprowadzane stopniowo.
– To ruch jak najbardziej racjonalny – ocenił podczas obrad radny Tomasz Wałęga.
– Mam pytanie: w jaki sposób zmiana konfiguracji oświetlenia będzie się odbywała? Czy będzie wyłączana co druga latarnia? Czy będzie dotyczyło to dróg rzadziej używanych? – interesował się radny.
Z odpowiedzi burmistrza wynika, że konkrety zależeć będą od możliwości technicznych. Na pewno nie da się wyłączyć co drugiej lampy. Więc siłą rzeczy będzie to nie tyle zmniejszanie ilości oświetlenia, ale jego faktycznie wyłączanie. Wyłączenia będą realizowane obwodami – to znaczy tak, jak ta instalacja jest na terenie gminy skonstruowana pod względem technicznym. W tej chwili w magistracie ma jeszcze trwać analiza możliwości w zakresie oświetlania głównych dróg. Prawdopodobnie te najważniejsze arterie komunikacyjne pozostaną oświetlone. Ale spora część gminy utonie w ciemnościach. Mimo tego na niektórych ulicach o mniejszym znaczeniu prawdopodobnie oświetlenie zostanie.
– Nie dlatego, że tam mieszka ktoś ważny, ale dlatego, że technicznie może się nie dać odłączyć niektórych ulic, gdy trzeba będzie pozostawić oświetlenie na głównych arteriach komunikacyjnych – wyjaśniał Jerzy Zakrzewski.
Burmistrz dodaje, że sytuacja jest trudna ze względu na koszty. Stąd konieczność wyłączeń. Natomiast zaznacza, że nie będzie tak, że wszystkie lampy w mieście zgasną. Co do tego, że jednak niektóre ulice będą niedoświetlone, ma swego rodzaju radę:
– Zachęcam do snu, a nie do chodzenia po mieście po godzinie 23 – powiedział na sesji Zakrzewski. (jar)
Facebook
YouTube
RSS