Z uwagi na panującą już niską temperaturę, dzielnicowi z kłobuckiej komendy oraz podległych komisariatów rozpoczęli kontrole pustostanów i miejsc, w których mogą przebywać osoby szukające schronienia. Podczas jednej z takich kontroli st. sierż. Paweł Przybylski otrzymał informację o bezdomnym przebywającym w lesie w Pankach. Mundurowy odnalazł 63-latka i wraz z pracownikami GOPS-u zadbał o bezpieczne i ciepłe schronienie dla mężczyzny
Zwłaszcza w porze wieczorowej i nocnej panuje dziś na zewnątrz niska temperatura. Stwarza ona realne zagrożenie dla życia i zdrowia osób mieszkających w prowizorycznych szałasach lub w opuszczonych budynkach. Dlatego też dzielnicowi z kłobuckiej komendy oraz z komisariatu w Krzepicach i we Wręczycy Wielkiej rozpoczęli kontrole miejsc, w których najczęściej przebywają bezdomni. Zazwyczaj są to pustostany oraz budynki, w których przebywanie jest zabronione ze względu na ich zły stan techniczny, często grożący zawaleniem.
– W minionym tygodniu dzielnicowy z Komisariatu Policji w Krzepicach, st. sierż. Paweł Przybylski, otrzymał informację, że w lesie w Pankach nocuje bezdomny. Stróż prawa od razu pojechał we wskazane miejsce, aby sprawdzić tę informację. Mundurowy odnalazł 63-latka i postanowił działać – podaje rzeczniczka kłobuckiej policji, asp. Joanna Wiącek-Głowacz.
Z uwagi na okoliczności, w jakich znajdował się mężczyzna, policjant pierwszego kontaktu zaoferował pomoc, z której bezdomny zgodził się skorzystać. Dzielnicowy podjął następnie wspólne działania z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Pankach. 63-latka został umieszczony w schronisku dla osób bezdomnych, gdzie teraz mieszka.
– Policjanci oferują pomoc każdej napotkanej osobie bezdomnej, jednak zdarza się, że albo nie chcą z niej skorzystać, albo po kilku dniach spędzonych w noclegowni wracają w miejsca, które w jesienno- zimowych warunkach zagrażają ich życiu. Apelujemy do państwa o zwracanie uwagi na bezdomnych oraz na osoby starsze mieszkające samotnie, które mogą stać się ofiarami niskich temperatur. Pamiętajmy o tym, aby alarmować służby ratownicze za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu – apeluje policjantka. (jar)
Facebook
YouTube
RSS