Golce

Strajk w zakładzie Minova Arnall!

W sporze firmy z pracownikami doszło już do strajku. Wciąż może też jeszcze dojść po prostu do satysfakcjonującego wszystkich porozumienia.
Strajk w zakładzie Minova Arnall!

Zakład Minova Arnall w Golcach zatrudnia niemało osób z naszego powiatu. Doszło tu ostatnio do sporu firmy z pracownikami. Chodzi o pracę i pieniądze

Minova Arnall to spółka, która ma zakład w Golcach, a zajmuje się produkcją specjalistycznego wyposażenia, jakie jest wykorzystywane w górnictwie i geotechnice. Wchodzenie w szczegóły techniczne dotyczące obudów górniczych nie jest tu potrzebne, warto jednak zaznaczyć, że tego rodzaju produkcja wykorzystywana jest zarówno w Polsce, jak i w wielu miejscach na świecie. Na naszym terenie zakład w Golcach kojarzony jest bodaj najczęściej jako najważniejszy u nas kontynuator tradycji górniczych regionu – bo choć dziś u nas niczego się już nie wydobywa, to właśnie taka związana z górnictwem działalność jest tutaj prowadzona. Zakład w Golcach to niejedyna firma w portfelu międzynarodowej grupy.
Pracownicy oczekują realizacji ich postulatów
Z naszą gazetą skontaktowali się związkowcy reprezentujący pracowników Minova Arnall w Golcach. Zwracając uwagę na sytuację w firmie podkreślając przy tym, że chodzi o wysokość wynagrodzenia za pracę i kwestię zgodności tej wysokości wynagrodzenia z obowiązującą minimalną krajową. Jak czytamy w przesłanej nam informacji związkowców, postulaty dotyczące wysokości wynagrodzenia w spółce zgłaszane były władzom spółki już w 2023 roku. Ale sprawa pozostała bez rozwiązania. W efekcie związkowcy z „Solidarności” podjęli dalsze działania.
– Komisja Zakładowa, działająca w Minova Arnall, w dniu 17 stycznia 2024 roku wszczęła spór zbiorowy z pracodawcą. Komisja Zakładowa zażądała podwyżki wynagrodzenia o 25 procent. Podczas pierwszego spotkania ze stroną związkową pracodawca zaproponował 6,1-procentową podwyżkę wynagrodzenia, co zostało odrzucone, tym samym doprowadzając do kolejnego kroku w sporze, czyli do mediacji – czytamy w przesłanym nam mejlu.
Po dwóch spotkaniach z mediatorem strona związkowa nie uzyskała oferty, którą mogłaby uznać za satysfakcjonującą.
– Niestety zarząd kolejny raz przyszedł z tą samą ofertą, a my – w odpowiedzi na lekceważący stosunek ze strony pracodawcy – ogłaszamy akcję protestacyjną – poinformowała nas Katarzyna Zawadzka, przewodnicząca związkowej Komisji Zakładowej.
Strajk ostrzegawczy Efektem tej akcji protestacyjnej był już tym razem dwugodzinny strajk ostrzegawczy, który odbył się w czwartek w ubiegłym tygodniu w godzinach przedpołudniowych, z udziałem istotnej liczby pracowników zakładu w Golcach. Możliwe dalsze kroki to strajk generalny. W każdym razie ocena postawy firmy wobec pracowników jest przez stronę związkową oceniana bardzo krytycznie.
– Wieloletnie zaniedbania zarządu firmy i totalny brak zainteresowania w kwestii wynagrodzeń pracowników doprowadziły do sytuacji, w której ponad połowa zatrudnionych już w lipcu 2024 roku będzie zarabiać poniżej minimalnej krajowej – przestrzegają związkowcy.
Co na to firma?
Skierowaliśmy oczywiście zapytania o ten spór do władz spółki o uzyskaliśmy w piątek, a więc dzień po wspomnianym strajku ostrzegawczym, odpowiedź w imieniu zarządu Minova Arnall. W pierwszej kolejności przekazano nam, że istotnie w firmie trwają rozmowy pomiędzy zarządem a przedstawicielami organizacji związkowej, która działa w spółce.
– Rozmowy te znajdują się na etapie mediacji oraz dotyczą w szczególności kwestii zasad wynagradzania pracowników – potwierdza Beata Nicia, Specjalista ds Kadr i Biura Obsługi Minova Arnall. Jednocześnie firma zdecydowanie nie zgadza się z głęboko krytyczną oceną sytuacji, jaką mają związkowcy.
– Z całą stanowczością wskazujemy, że nasza spółka zawsze przestrzega przepisów prawa powszechnie obowiązującego, w tym także przepisów dotyczących minimalnego wynagrodzenia. W związku z powyższym zarząd z pewnością podejmie odpowiednie kroki, mające na celu dostosowanie warunków wynagrodzenia pracowników naszej spółki do nowych wymogów prawnych – przekazuje nam przedstawicielka spółki.
Przyglądamy się
Z odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy z Minova Arnall wnioskujemy, że jeżeli problem z wysokością wypłat jest, to w zgodzie z przepisami zostanie on rozwiązany w odpowiednim terminie. Zapewne nieodległym – bo w końcu chodzi o połowę tego roku (związkowcy wspominają, że minimalna krajowa nie byłaby osiągana przez pracowników firmy przy obecnych płacach w okresie od lipca tego roku). Dziś – wydaje się – nic nie stoi na przeszkodzie, by ten spór dla dobra firmy – i pracowników – zakończył się dużo wcześniej niż w lipcu i w sposób satysfakcjonujący dla obu stron. Będziemy obserwować dalszy bieg tej sprawy. (jar)

Zobacz komentarze (1)

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Golce

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Golce

Spółka dogadała się z pracownikami

Jarosław Jędrysiak9 marca 2024

Młody kierowca dachował i trafił do szpitala

Jarosław Jędrysiak4 grudnia 2021