Do gorącej wymiany zdań doszło podczas zebrania wiejskiego w ostatnią niedzielę w Rębielicach Królewskich. To dlatego, że głównym tematem była kopalnia odkrywkowa kamienia, która – po latach przerwy – ma ruszyć nieopodal zabudowań miejscowości
Połowa Rębielic Królewskich położona jest w cieniu Góry Rębielskiej. Góra ta kryje w sobie złoże kamienia. Kiedyś je eksploatowano. Teraz, po dłuższej przerwie, miejscowi biznesmeni chcą na nowo podjąć odkrywkę. Perspektywa taka nie wszystkich w Rębielicach cieszy.
Co i jak chcą wydobywać?
W imieniu panów Troniny i Kubickiego, którzy chcą wznowić pozyskiwanie kamienia ze złoża, podczas zebrania wiejskiego głos zabierali także fachowcy zajmujący się kwestiami górniczymi. Jak można było z ich ust usłyszeć, złoże wapieni jurajskich nadal spoczywa pod Górą Rębielską i nadaje się do prowadzenia wydobycia. Eksploatowano je zresztą wcześniej, do lat 90. ubiegłego wieku. Dziś wyrobiska z powodu swej malowniczości czasem są odwiedzane przez osoby szukające odrobiny rekreacji i ładnych widoków. Częściowo zarosły roślinnością. Ale przywrócić je górnictwu nie będzie trudno. Na razie dwaj przedsiębiorcy starają się o wznowienie wydobycia kamienia na obszarze 2,1 hektara, z możliwością późniejszego poszerzenia tego zakresu, bo samo złoże jest większe. W tym momencie trwa przewidziana procedura urzędowa przed wznowieniem odkrywki.
Czytaj więcej w najnowszym numerze GK lub na e-wydadniu.
Facebook
YouTube
RSS