W dzisiejszym numerze prezentujemy listę najbogatszych radnych gminnych w powiecie: swoiste powiatowe „the best of”. Czyli kto ma największą „chatę”, kto najwięcej zarobił, kto sporo odłożył. Zdecydowanie najwięcej oszczędności zadeklarował Andrzej Zalski, radny z gminy Opatów – to kwota 700 tysięcy złotych. Drugi na liście Damian Pilarz, radny gminy Krzepice, ma w deklaracji wpisane 362 tysiące złotych. Podobnie jak w przypadku zgromadzonych zasobów pieniężnych, i w kategorii domów kolegów radnych bije na głowę Andrzej Zalski z gminy Opatów. Jego dom, wedle danych z oświadczenia majątkowego, ma powierzchnię 620,5 m kw. Znacząco mniejszy, choć wciąż imponujący jest drugi na tej liście rankingowej dom Krzysztofa Krawczyka z gminy Wręczyca. Ma powierzchnię 383 m kw.
Jarosław Jędrysiak
Na początek zaznaczmy, że pod uwagę bierzemy tu tylko radnych gminnych. To osoby, dla których sprawowanie mandatu i zajmowanie się lokalną polityką to – przynajmniej teoretycznie – tylko część aktywności życiowej. Podstawą do porównań są obowiązkowo składane oświadczenia majątkowe. Odczytujemy je takimi, jakie są – jak ma je szansę zobaczyć każdy wyborca. Ktoś napisał coś niewyraźnie? Pomylił się? Nie wyjaśnił dokładnie? Jego sprawa – bierzemy te dane, które sami radni podali i podpisali.
Na czarną godzinę
Bardzo różnie radni podchodzą do podawania zgromadzonych zasobów pieniężnych: podając je co do złotówki, w zaokrągleniu lub – co bardzo częste – pisząc „nie dotyczy”. Czyli jakby na końcu roku mieli dokładnie zero złotych lub debet na koncie. Siłą rzeczy porównanie kwot dokładnych i przybliżonych nie jest całkiem precyzyjne. Ale wyniki i tak są bardzo ciekawe. Zdecydowanie najwięcej zgromadzonych środków pieniężnych w złotówkach zadeklarował Andrzej Zalski, radny z gminy Opatów – to kwota 700 tysięcy złotych. Drugi na liście Damian Pilarz, radny gminy Krzepice, ma w deklaracji wpisane 362 tysiące złotych, czyli niemal o połowę mniej od Zalskiego. Trzecie miejsce w tej konkurencji zajmuje Marcin Plaminiak z gminy Lipie z nieco ponad 243 tysiącami złotych. Tuż za „podium” – Krzysztof Krawczyk z gminy Wręczyca ze 132 tys. zł. W kategorii odłożonych walut obcych o kilka długości wyprzedza konkurencję Andrzej Zalski – z zadeklarowanymi 150 tysiącami euro i 20 tysiącami dolarów amerykańskich.
Rezydencje i włości
Domy, które posiadają radni, najczęściej mają powierzchnie nieco mniejsze lub nieco większe od 100 metrów kwadratowych. Czołówka w tej konkurencji ma jednak domy dwa i więcej razy większe. Podobnie jak w przypadku zgromadzonych zasobów pieniężnych i tu kolegów radnych bije na głowę Andrzej Zalski z gminy Opatów. Jego dom, wedle danych z oświadczenia majątkowego, ma powierzchnię 620,5 metra kwadratowego. Znacząco mniejszy, choć wciąż imponujący jest drugi na tej liście rankingowej dom Krzysztofa Krawczyka z gminy Wręczyca. Ma powierzchnię 383 metry kwadratowe. W pierwszej trójce pod względem powierzchni domów radnych gminnych jest jeszcze dom Grzegorza Kierata z gminy Przystajń – 300 metrów kwadratowych. 295 metrów, które mierzy dom Marcina Plaminiaka z gminy Lipie, to pozycja tuż za pierwszą trójką.
W kategorii gospodarstw rolnych czy też ogólniej gruntów będących w dyspozycji radnych w oświadczeniach dane podawane są w różny sposób: z wyszczególnieniem powierzchni działek dzierżawionych lub nie. Z tego powodu aby móc tu przeprowadzić porównanie, sumujemy powierzchnię gruntów posiadanych na własność i dzierżawionych. Zestawiamy więc największe powierzchnie gruntów będących w dyspozycji radnych, a niekoniecznie będących ich własnością. W tej konkurencji wygrywa Grzegorz Kierat z gminy Przystajń z 53,7 ha (większość dzierżawi). Niewiele mniejszym areałem dysponuje Zbigniew Marczak z tej samej gminy – łącznie 50 ha z niewielkim okładem (również większość dzierżawi). Pod względem powierzchni gruntów, którymi dysponuje, trzecią lokatę zajmuje w takim zestawieniu Andrzej Zalski – z nieco ponad 41,1 ha, przy czym niemal wszystko to teren dzierżawionyw gminie Krzepice i nie pod uprawy. Równe 41 ha deklaruje z kolei Leszek Biernacki z gminy Opatów.
Elita dochodów
W 2015 roku najwyższe łącznie liczone dochody (opodatkowane i diety) wśród wszystkich radnych gminnych w powiecie wykazał Andrzej Zalski z gminy Opatów – w drobnym zaokrągleniu 1 milion 97,8 tysiąca złotych. To dochody głównie z tytułu 52% udziałów w spółce. Godną kwotę dochodów za rok ubiegły wykazał też drugi w tym zastawieniu Krzysztof Krawczyk z gminy Wręczyca. 785 tysięcy złotych osiągnął głównie dzięki działalności gospodarczej w dziedzinie produkcji materiałów do budownictwa. Trzecia lokata należy się Urszuli Bugaj z gminy Kłobuck, która zadeklarowała 302,1 tysięcy złotych dochodu – głównie z działalności gospodarczej w zakresie produkcji metalowej. Czwarty Damian Pilarz z gminy Krzepice największą część z zadeklarowanych 245,9 tysięcy złotych dochodu osiągnął dzięki działalności gospodarczej polegającej na wynajmie i zarządzaniu nieruchomościami.
Facebook
YouTube
RSS