IMPREZA. W miniony weekend uroczyście otwarto nowe miejskie lodowisko. Po raz pierwszy też na kłobuckim rynku odbył się okolicznościowy jarmark
Imprezę zaplanowano na dwa dni – z sobotnim głównym akcentem w postaci ceremonii oddania łyżwiarzom nowego kłobuckiego lodowiska. Po przecięciu wstęgi lód testowały najpierw łyżwiarki figurowe, a potem już wszyscy, którzy tylko mieli na to ochotę. Na ustawionej w pobliżu scenie występowały nieco później sekcje artystyczne Miejskiego Ośrodka Kultury w Kłobucku. Po drugiej stronie rynku obozowali motomikołaje z SKL Dragon. Przy krawędzi placu powstała alejka okolicznościowych kramów jarmarcznych.
Taki okołoświąteczny jarmark to sprawdzona tradycja kultywowana w wielu miastach. Do nas zawitała po raz pierwszy, współtworząc szczególny klimat i ożywiając kamienną płytę kłobuckiego rynku. Na scenę wszedł z kolei Święty Mikołaj, który dojechał tu bryczką. Od niego dzieci miały szansę dostać cukierki. Nieco bliżej kościoła, niemal w środku rynku, na kulminacyjny moment wieczoru czekała już również nowa choinka. Gdy zapadł zmrok, burmistrz zapalił na niej tysiące lampek. Zwieńczeniem wieczoru był widowiskowy jak zawsze pokaz fajerwerków. (jar)
Facebook
YouTube
RSS