PIŁKA NOŻNA. Wyniki IV-ligowych drużyn regionu częstochowskiego oraz ich aktualna sytuacja w tabeli grupy I (zwłaszcza zajmujących ostatnie miejsce Zielonych Żarki oraz znajdującego się w strefie spadkowej MKS-u Myszków) powodują, że w klasie okręgowej zagrożonych degradacją do A-klasy jest aż sześć ostatnich zespołów
Na razie pewne utrzymania w częstochowskiej okręgówce mogą być – oprócz Znicza Kłobuck, zdecydowanego lidera będącego jedną nogą na IV-ligowych boiskach (4:2 z Wartą Kamieńskie Młyny) – jedynie trzy kolejne drużyny z Panek, Golców i Woźnik. Powyższa sytuacja powoduje, że poszczególne spotkania (z korzyścią również dla kibiców) są niezwykle emocjonujące i zacięte, a ponieważ różnice punktowe pomiędzy zespołami są niewielkie, każda kolejna kolejka powoduje znaczące zmiany w tabeli.
Niespodziankę zanotowano w Pankach, gdzie miejscowy wicelider (z grającym cały mecz 16-letnim Karolem Hejno w bramce) 1:2 (1:0) uległ znajdującej się w strefie spadkowej Olimpii Huta Stara (z wypożyczonym z Huraganu Jezioro Patrykiem Mańką w składzie). Asystę, przy zwycięskiej bramce Kamila Zasępy w 83. minucie, zanotował najniższy, a zarazem najmłodszy na boisku 15-letni Kacper Banasiak. Olimpia Truskolasy po dwóch golach najlepszego strzelca, Dawida Wojtyry (33 bramki) oraz 17-letniego Kacpra Paruzela i Cezarego Tomzińskiego 4:3 (2:1) pokonała GLKS Gminę Kłomnice, dla której celnie strzelali Bartłomiej Szymczyk (dwukrotnie) i Jacek Kiebdaj. Ponadto przy wyniku 2:1 goście nie wykorzystali karnego. Niestety, do końcowego gwizdka sędziego nie dotrwali zarówno bohater spotkania, czyli Dawid Wojtyra (który w 92. minucie został ukarany za faul czerwoną kartką), jak i Jakub Tyklewicz (który dostał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną za gwałtowne krytykowanie wcześniejszej decyzji sędziego o kolorze kartki dla Wojtyry). Zresztą po meczu mocno niezadowoleni z pracy sędziego Jakuba Barczyka oraz liczby pokazanych przez niego kartek (2 żółte i 2 czerwone dla gospodarzy oraz 5 żółtych dla drużyny gości) – co powiązane jest również z regulaminowymi karami finansowymi dla klubów – byli Marcin Zalewski i Przemysław Chobot, szkoleniowcy obydwu zespołów.
Wysokiej wyjazdowej porażki 1:4 (0:0) z częstochowskim Stradomiem (który w ostatnich trzech meczach wywalczył komplet 9 punktów) doznała Liswarta Krzepice.
Raków Częstochowa, dzięki wygranej 2:0 (0:0) z Podbeskidziem Bielsko Biała w rozgrywkach XXX kolejki Fortuna I ligi w środę 24 kwietnia po bramkach Szymona Lewickiego i Marcina Listkowskiego, po 21 latach powraca do piłkarskiej Ekstraklasy.
Facebook
YouTube
RSS