DROGI. Po przerwie na autostradowej obwodnicy Częstochowy znów mają ruszyć roboty
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział na początku tego tygodnia, że w ciągu najbliższych dni zostanie podpisana umowa na wykonanie tego odcinka autostrady A1, który wcześniej wykonywała firma Salini. Jak świetnie wiadomo, prace przy autostradzie obiegającej Częstochowę, w tym i na jej odcinku biegnącym przez powiat kłobucki, ustały i dziś obecność niedokończonej budowy powoduje jedynie utrudnienia dla ruchu lokalnego. Ile to wszystko jeszcze potrwa? Minister Adamczyk zapowiedział, że roboty ruszą w ciągu najbliższych dni i tygodni. Powtórzył też, że celem jest zapewnienie przejezdności tego odcinka A1 jeszcze do końca bieżącego roku. Pozostaje liczyć, że tym razem terminy zostaną dotrzymane. Gdyby nie problemy, które dotknęły realizacji tej inwestycji, autostradą jeździlibyśmy spod Częstochowy już od zeszłego roku.
Program bliski końca
Na marginesie dodajmy, że program budowy autostrad dobiega końca. Minister infrastruktury wskazał, że gotowych jest 82 proc. zaplanowanych w kraju odcinków autostrad. Teraz w budowie jest 153,2 km, w przetargu 22 km. Do dokończenia jest nie tylko budowana w naszym regionie A1, ale i A2 na wschód od Warszawy oraz odcinki A18 na zachód od Wrocławia. Ostatni odcinek sieci autostrad ma być gotowy w 2025 roku. O ile autostrad ma być ok. 2 tys. km, o tyle już dróg ekspresowych, które autostradom niewiele ustępują, ma być około 6 tys. km. Tu postępy są mniejsze. Ukończono niespełna 40 proc. planu. W naszym regionie wciąż na wykonanie czeka S11 – z Lublińca przez Olesno i Kluczbork do S8 w Kępnie. Jako pierwszy niedaleki odcinek tej ekspresówki w ciągu kilku lat powstanie obwodnica Olesna. (jar)
Facebook
YouTube
RSS