SŁUŻBA ZDROWIA. Szpitale w Kłobucku i Krzepicach znalazły się w sieci placówek, które będą miały zapewnione finansowanie z NFZ do czerwca 2021 roku. Ale jeśli miałyby w nich powstać nowe oddziały – a są takie plany – to o kontrakty będzie już bardzo trudno. – Musimy przystąpić do konkursów i rywalizować z molochami – mówi Joanna Maruszczyk, dyrektor ZOZ w Kłobucku
Do ostatniej chwili w zasadzie nie było pewne, czy nasze placówki znajdą się na wspomnianej liście. Jeszcze kilka miesięcy temu Ministerstwo Zdrowia forsowało bardziej wyśrubowane kryteria, których ani szpital w Kłobucku, ani tym bardziej w Krzepicach nie byłby w stanie spełnić. Na szczęście udało się. Kontrakty, które zapewnia obecność na liście, będą zawarte w trybie pozakonkursowym na okres od października 2017 do końca czerwca 2021. Obejmą jednak finansowanie tylko aktualnie działających oddziałów, a Zespół Opieki Zdrowotnej w Kłobucku ma w planie utworzenie kolejnych.
Od dawna mówi się o uruchomieniu oddziału geriatrii w Krzepicach. Oddział jest już w większości przygotowany zarówno pod względem lokalowym, jak i sprzętowym. Brakuje tylko kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, o który w obecnych realiach będzie bardzo trudno. Na tzw. system podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, który tworzą placówki z listy, ma pójść ok. 93 proc. środków obecnie przeznaczanych na leczenie szpitalne. Pozostała, stosunkowo niewielka pula będzie rozdzielana w ramach konkursów.
– Będziemy musieli rywalizować m.in. z dużymi szpitalami prywatnymi, których w samej Częstochowie jest przynajmniej 10. Konkurs wygra pewnie jeden na cały region i to z nim będzie podpisana umowa – mówi Joanna Maruszczyk, dyrektor ZOZ w Kłobucku.
Oprócz oddziału geriatrycznego w planie jest też uruchomienie oddziału gastroenterologicznego w formie dziennej. Chodzi więc o leczenie pacjentów tylko w ciągu dnia.
– W naszym regionie nie ma ani jednego takiego oddziału. Jest tylko całodobowy w szpitalu na Parkitce – zwraca uwagę Joanna Maruszczyk. ZOZ powalczy o gastroenterologię, ale i tu nie będzie łatwo. Spełnia wprawdzie niezbędne wymogi, ale inne, większe placówki mogą zostać wyżej ocenione.
– Nie trzeba wprawdzie mieć w szpitalu oddziału urazowo-ortopedycznego, ale jeśli jest, to przyznawane będą za to dodatkowe punkty w konkursie dotyczącym gastroenterologicznego – informuje dyrektor ZOZ w Kłobucku. (PW)
Facebook
YouTube
RSS