Zimnowoda

Pamięć o zasłużonej

Janina Gworys była pierwszą nauczycielką w Publicznej Szkole Powszechnej w Zimnowodzie po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
szkola-zimnowoda.pl
Pamięć o zasłużonej

UPAMIĘTNIENIE. Janina Gworys przez pół wieku uczyła i wychowywała w szkole kolejne pokolenia dzieci z Zimnowody. 35 lat po jej śmierci społeczność wsi uczci jej pamięć

Teresa Podruczna

Pośród nas, w naszych Małych Ojczyznach, żyją bardzo zwyczajni ludzie. Rodzą się, zakładają rodziny, wychowują dzieci, pracują zawodowo i społecznie. A jednak zdarzają się takie osoby, które pozostają trwałe w ludzkiej pamięci. Taką osobą z pewnością była pani Janina Gworys, z domu Sobiś, która żyła wśród nas w latach 1903-1982. Przez 50 lat pracowała jako nauczycielka, kierowniczka szkoły, a przede wszystkim wychowawczyni kilku pokoleń mieszkańców Zimnowody i okolicznych miejscowości.
Wszyscy tutaj ją znali, lubili i do tej pory wspominają jako człowieka otwartego, życzliwego, pełnego wyrozumiałości. Takiego, który potrafi dzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą. W każdym swoim wychowanku umiała dostrzec dobro. Potrafiła odkrywać talenty i predyspozycje swoich uczniów. Do każdego człowieka, bez względu na jego wiek czy status społeczny, odnosiła się z szacunkiem i życzliwością.

Działalność pedagogiczna
Była pierwszą nauczycielką w Publicznej Szkole Powszechnej w Zimnowodzie po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Wiedzę pedagogiczną zdobywała w słynnym Seminarium Nauczycielskim „U Steczki” w Częstochowie. Uczelnia ta przygotowywała do przekazywania treści związanych z programem szkoły powszechnej oraz z zakresu przedmiotów artystyczno-technicznych. W związku z ogromnym zapotrzebowaniem na kadrę nauczycielską, jakie powstało po 1918 r., w 3. roku swego kształcenia, 1 listopada 1919 r., Janina Sobiś (później Gworys) została skierowana do pracy w szkole w Zimnowodzie – pod warunkiem uzyskania pełnych kwalifikacji zawodowych, zakończonych zdaniem egzaminu nauczycielskiego. Jako bardzo młoda, ale pełna zapału i energii nauczycielka, podjęła pracę pedagogiczną wśród dzieci i młodzieży, ale i wśród dorosłych. Szczególnie ceniła dorosłych za to, że za wszelką cenę pragnęli nadrabiać swoje braki, ucząc się absolutnych podstaw – poczynając od nauki pisania i czytania. Z każdym potrafiła znaleźć wspólny język i dla każdego miała wiele cierpliwości i wyrozumiałości. Doskonaliła metody swojej pracy dydaktycznej oraz wychowawczo-opiekuńczej. Krzewiła czytelnictwo, organizując cyklicznie tzw. wieczory z lekturą. Dbała o krzewienie kultury fizycznej i zdrowego trybu życia swoich wychowanków.
Na uwagę zasługuje jej działalność społeczna i kulturotwórcza. W trudnych czasach okresu międzywojennego i w latach 50-60. ubiegłego stulecia zorganizowała ze starszą młodzieżą Amatorski Zespół Teatralny, wystawiający rocznie 4-5 przedstawień. Cieszyły się one ogromną popularnością w środowisku lokalnym. Do dzisiaj wielu mieszkańców Zimnowody wspomina swój udział w adaptacji scenicznej powieści Ignacego Kraszewskiego „Chata za wsią”. Janina Gworys była także organizatorką wielu okolicznościowych uroczystości.
Spośród wielu dokonań śp. Janiny Gworys, która była także moją.

Zaangażowanie i poświęcenie
Wychowawczynią, na uwagę zasługuje pełna poświęcenia praca nad likwidacją analfabetyzmu, zarówno w okresie dwudziestolecia międzywojennego, jak i w okresie po II wojnie światowej – do czego była zobowiązana ustawą z 7 lipca 1949 r. o obowiązku bezpłatnej nauki dla analfabetów i półanalfabetów od 14 do 50 roku życia. Prowadziła też tajne nauczania w okresie okupacji, co wiązało się z zagrożeniem życia. Uważała to jednak za swój patriotyczny i obywatelski obowiązek – mimo iż ciągłe kontrole funkcjonariuszy gestapo z posterunku w Blachowni mogły w każdej chwili zakończyć się aresztowaniem i wywiezieniem do obozu zagłady. Taka postawa osobistego zaangażowania Janiny Gworys na rzecz młodego pokolenia zasługuje na szczególne uznanie, a dla młodych ludzi, którzy byli jej uczniami, stanowiła wartość nie do przecenienia i w wymierny sposób wpłynęła na ich dalsze losy.
Janina Gworys była także zaangażowana w budowę w latach 1952- 1955 w czynie społecznym nowej szkoły. Wraz z delegacją mieszkańców kilkakrotnie odwiedzała instytucje w Warszawie, by uzyskać pozwolenie na budowę nowej placówki, a później jej rozbudowę – po wprowadzeniu ośmioklasowej szkoły podstawowej w 1962 r. Powołała Komitet Budowy Szkół, którego celem było organizowanie dochodowych imprez, zbiórki makulatury, dobrowolnych składek na rzecz akcji budowy tysiąca szkół na Tysiąclecie Państwa Polskiego. Uczyła dzieci i młodzież celowego gospodarowania pieniędzmi własnymi i społecznymi, zakładając w swojej placówce Szkolną Kasę Oszczędności oraz Szkolne Koło Odbudowy Warszawy. Prowadziła „Przysposobienie Rolnicze”, podczas którego młodzi ludzie prowadzili uprawę poletek doświadczalnych i uczestniczyli w różnorodnych konkursach, zdobywając nagrody i wysokie lokaty. Organizowała pogadanki dla rolników, które wzbogacała programem artystycznym w wykonaniu dzieci z miejscowej szkoły.
Janina Gworys była człowiekiem na miarę czasu i wyzwań, jakie ten czas stawiał jej pokoleniu.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zimnowoda

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 784 527 273

Więcej w Zimnowoda

Łamią zakaz i psują nowy asfalt

Jarosław Jędrysiak25 listopada 2023

Udostępnili mieszkania socjalne

Jarosław Jędrysiak5 czerwca 2022

Mają lokale socjalne

Jarosław Jędrysiak15 maja 2022

Słup zagraża życiu ludzi!

Jarosław Jędrysiak18 lipca 2021

Jest akt oskarżenia w sprawie o zabójstwo w Zimnowodzie

Jarosław Jędrysiak26 października 2020

Życzymy 200 lat!

Jarosław Jędrysiak19 maja 2020