PRAWO PRACY. Obecny kodeks pracy obowiązuje od niemal 40 lat. Przestarzałe prawo jest reformowane, bo sytuacja na rynku pracy ciągle się zmienia
Paulina Stasiak-Balas
Nad nowym kodeksem pracowali związkowcy, a tak- że niezależni eksperci. Projekt został zakończony i przesłany do resortu pracy. Czego możemy się spodziewać?
Formy zarabiania
Komisja planuje wprowadzić trzy formy zarobkowania. Przede wszystkim chce ograniczyć tzw. umowy śmieciowe (zlecenie, o dzieło). Od momentu obowiązywania nowego kodeksu każdy będzie mógł być zatrudniony na trzy sposoby: w stosunku pracy, w oparciu o samozatrudnienie (nowość) oraz na umowie niepracowniczej. Na warunkach umowy niepracowniczej (najbardziej zbliżona do dzisiejszej umowy cywilnoprawnej) będą mogły być zatrudnione jedynie takie osoby, które za godzinę pracy zarabiać będą powyżej 70 zł. Umowa taka dotyczy jednak tych osób, które wykonują specjalistyczne zawody (np. specjaliści z branży IT).
Z etatu na samozatrudnienie
Zniknie praktyka przenoszenia pracowników z umów etatowych na samozatrudnienie. Dotychczas takie zmiany były częste, choć pracownik wykonywał tę samą pracę co etatowiec. Takie rozwiązania praktykowały firmy, które szukały oszczędności, nie chcąc przy tym tracić pracowników – pracodawca opłacał niższe składki. Po rekonstrukcji, gdy takimi zmianami zatrudnienia zainteresuje się ZUS lub PIP, pracodawca będzie zobowiązany dowieść, że pracownik, z którym zawarł o umowę w oparciu o samozatrudnienie, wykonuje czynności w innym czasie pracy niż gdy pracował na etat.
Kilka sposobów umowy o pracę
Nastąpi wydłużenie okresu próbnego z 3 do 6 miesięcy, a w przypadku specjalistów nawet do 9 miesięcy. Nowością będzie poinformowanie pracownika o warunkach zatrudnienia po odbytym okresie próbnym.
Praca na czas określony lub nieokreślony będzie dalej funkcjonować, przy czym określony czas pracy będzie zawierany tylko na zastępstwo (np. urlop macierzyński), w przypadku gdy osoba zatrudniana pełni stanowisko, które ma określoną kadencję lub jeśli sam pracownik zgodzi się na taką umowę.
Na umowy z określeniem czasu pracy będzie można zatrudniać tylko do 18 miesięcy, a w tym okresie będzie można podpisać trzy takie umowy; każda następna będzie zawierana na czas nieokreślony.
Urlop wypoczynkowy
Każdemu pracownikowi przysługuje 26 dni urlopu wypoczynkowego – taki zapis ma widnieć po zmianach. Dotychczas jego wymiar uzależniony jest od stażu pracy. Nieudzielenie pracownikowi urlopu w wyznaczonym przez niego terminie lub w terminie, który zaproponował z wyprzedzeniem (min 60 dni), skutkować będzie zadośćuczynieniem w wymiarze podwójnego wynagrodzenia urlopowego, a także karą grzywny nałożoną przez Państwową Inspekcję Pracy. Ustawodawca chce, aby na urlopie pracownik faktycznie wypoczywał i nie dzielił długiego urlopu (14-dniowego) na kilka krótszych.
Wynagrodzenie za nadgodziny
Przykład z Niemiec: pieniądze z godzin nadliczbowych trafiają na tzw. zeitkonto. W Polsce takie konta maja nosić nazwę kont wynagrodzeń. Będą tam przesyłane pieniądze z nadliczbowo wypracowanych godzin, jeśli związki zawodowe wyrażą zgodę na ich utworzenie.
Pieniądze zostaną wypłacone wtedy, gdy w firmie zapanuje kryzys. Aby nie zwalniać pracowników, można będzie skrócić im czas pracy i wypłacić wynagrodzenie zebrane w czasie dobrego prosperowania firmy bez zbędnych strat.
Ten system znajdzie zastosowanie w dużych przedsiębiorstwach, gdzie zarobki są wysokie.
Składki ZUS pracodawcy
Pracodawca płaci za chorobę pracownika przez pierwsze 33 dni jego choroby (za pracownika w wieku 50plus przez 14 dni). Wprowadzone zmiany zredukują płatności do wymiaru 80% wynagrodzenia i tylko przez 14 dni (za pracownika w wieku 50 plus – 7 dni). Przedsiębiorcy zatrudniający do 5 pracowników ponosić będą opłatę za 5 dni choroby pracownika, a później opłaty przejdą na ZUS. Te zapisy są kierunkowe, po to, by zwrócić uwagę ustawodawcy na duże koszty ponoszone przez pracodawców.
Ustawodawca zaplanował uwzględnić też kilka innych, równie ważnych zmian w kodeksie pracy, m.in. wprowadzenie instytucji pracownika domowego, dorywczego, nieetatowego oraz parę istotnych reform w zwolnieniach pracowników oraz premiach.
Zanim jednak kodeks pracy z powyższymi zmianami wejdzie w życie, zostanie przesłany do Rady Dialogu Społecznego w celu konsultacji. Funkcjonowanie nowego prawa wymaga jeszcze wprowadzenia poprawek w zakresie działalności gospodarczej oraz ulepszenia przepisów o ubezpieczeniach zdrowotnych. O przyszłości kodeksu zadecyduje rząd.
Facebook
YouTube
RSS