

PROBLEM. Wysoka stawka za odbiór śmieci w gminie Wręczyca Wielka budzi emocje u wielu mieszkańców. Padają sugestie, by odwołać obecny samorząd w referendum. Wójt tłumaczy z kolei, dlaczego jest tak drogo
Wysokie opłaty za śmieci nie podobają się mieszkańcom. W Borze Zajacińskim miejscowi maglowali wójta o tę sprawę przez pół zebrania wiejskiego. Już tam padały głosy, by odwołać w referendum i wójta, i radę gminy. Na Facebooku prawie 2 tysiące członków ma grupa, na której forum niektórzy przekonują do odwołania obecnych władz. A to niejedyne miejsce – w sieci i poza nią – gdzie się tego rodzaju argumenty słyszy. Czy to tylko forma odreagowania niezadowolenia z podwyżki opłaty za śmieci? Czy może rzeczywiście znajdą się osoby skłonne do organizowania referendum? Czy takie referendum miałoby realne szanse powodzenia? Czy Tomasz Osiński stracił już na tyle zaufanie mieszkańców, by wyjść z takiej weryfikacji jako przegrany? A może to jednak tylko przysłowiowa wielka chmura, z której spadnie mały deszcz? Te wszystkie pytania czekają na odpowiedź.
Tymczasem wójt – zdaje się – zaczął odpowiednio doceniać powagę sytuacji. Za znak uznajemy tu pismo skierowane do mieszkańców gminy, w którym wyjaśnia powody drastycznego skoku cen za śmieci. Możliwe, że w zaciszu gabinetu często pewne sprawy wydają się oczywiste. W praktyce każda ważna decyzja i sprawa dotykająca mieszkańców powinna być z nimi szczegółowo omawiana i wyjaśniana. Praktyka niektórych gmin pokazuje, że ta komunikacja na linii urząd– mieszkańcy to sposób na łagodzenie napięć. Brak komunikacji – to konflikty nawet tam, gdzie nie ma do nich powodu.
Co tłumaczy mieszkańcom wójt? W piśmie datowanym na styczeń i w tym tygodniu umieszczonym na stronie gminy – swoją drogą marnie prowadzonej i niezbyt służącej skutecznej komunikacji z mieszkańcami – wójt zapewnia, że gmina intensywnie szukała firmy odbierającej śmieci, ale i tak dostała tylko jedną ofertę. Tę, która dała w przeliczeniu to 29 zł na mieszkańca. Wójt zaznacza, że tylko we Wręczycy dano szansę na dość dużą obniżkę opłaty, gdy mieszkaniec posiada kompostownik. To minus 3 złote od osoby. Sęk w tym, że i tak nadal pozostaje 26 złotych. 4-osobowa rodzina zapłaci ponad stówę miesięcznie.
Wójt podkreśla powody, dla których ceny śmieci rosną. Nie tylko we Wręczycy. To m.in. wzrost opłat marszałkowskich i istnienie czegoś na kształt monopolu cenowego w zakresie instalacji, które odpady przyjmują. Brak realnej konkurencji swobodnie winduje ceny – tak działa rynek. Koszty rosną też, bo wszędzie rosną zarobki. Wielu tej ekonomicznej zależności nie chce przyjmować do wiadomości. Czy jednak mimo tych obiektywnych uwarunkowań gmina Wręczyca zrobiła wszystko, by mieszkańcy płacili za śmieci jak najmniej? To już osobna sprawa i ocena należy tu do samych mieszkańców. Problem cen śmieci we Wręczycy jest na pewno poważny i złożony. Będziemy do niego wracać na naszych łamach.
Facebook
YouTube
RSS