Kolejny krok ku wodociągowi na Zakrzewskiej

Jeśli wszystko będzie w porządku, gmina niebawem ogłosi, kto i za ile zacznie w końcu budować ten wodociąg dla mieszkańców ulicy Zakrzewskiej. ARCH.

ŚLADEM INTERWENCJI. Śledzimy tę sprawę pilnie, bo pamiętamy, jak uciążliwy i upokarzający jest brak dostępu do wody z sieci – mieszkańcy ulicy Zakrzewskiej opisali to naszym czytelnikom aż nadto dokładnie

Po latach czekania i próśb o budowę wodociągu mieszkańcy zwrócili się z prośbą o pomoc w załatwieniu tej tak ważnej sprawy do mediów. Byli też prosić radnych na sesji. I – jak już wiemy – sprawy w końcu poszły w dobrym kierunku. Gmina zaplanowała wykonanie m.in. wodociągu do domów położonych tu w pewnym oddaleniu od drogi, ogłosiła też niedawno przetarg na jego realizację.
Dziś mamy najświeższe wiadomości o tym postępowaniu. Wyglądają na pozytywne.
Gmina Opatów otrzymała aż pięć ofert na realizację tego zadania – dokładnie chodzi tu, uściślijmy, o budowę wodociągu dla mieszkańców ulicy Zakrzewskiej oraz o rozbudowę stacji wodociągowej przy ulicy Słonecznej. Informację o tym podano we wtorek. Dobrze się też składa, że dwie z pięciu ofert mieszczą się w kosztach, jakie na to przedsięwzięcie inwestycyjne zaplanował opatowski samorząd. Gmina gotowa jest wydać do ok. 1,055 mln zł, a dwie z ofert są na kwoty poniżej miliona. Oczywiście procedura przewiduje analizę składanych ofert pod kątem ich wykonalności, spełniania warunków itd. Jeśli tu wszystko będzie w porządku, gmina niebawem ogłosi, kto i za ile zacznie w końcu budować ten wodociąg dla mieszkańców ulicy Zakrzewskiej. Na razie ważne jest, że oferty nie okazały się w komplecie droższe, niż zakładała gmina – bo takie sytuacje się zdarzają i zmuszają do odkładania nawet niezbędnych inwestycji na potem. (jar)