PROBLEM. Ćwiartka centrum Kłobucka, położona między ulicami Częstochowską i Staszica, nie miała dotąd szczęścia w zakresie remontów dróg. Czy mieszkańcy tej części miasta, tego osiedla, są skazani na dziury i ich coroczne łatanie?
Z Mickiewicza można z pewną zazdrością spoglądać na pobliską Powstańców Śląskich, która po latach doczekała się planu, finansowania i w końcu przebudowy. Po drugiej stronie Częstochowskiej też jest podobna zabudowa, też ulice o znaczeniu typowo lokalnym. Ich stan od dłuższego czasu nie zadowala – delikatnie mówiąc.
Makabryczny stan ulic
– Drogi na naszym osiedlu są dziś makabryczne. Zwłaszcza ulica Ogrodowa. Dwuletnie składki naszego tak zwanego funduszu osiedlowego poszły na łatanie dziur, a te dziury dziś są jeszcze większe, niż były. Ogrodowa, Mickiewicza, Ściegiennego.
Mamy jeszcze ulicę Gagarina, której stan jak na nasze osiedle jest chyba najlepszy – mówił podczas ostatniej sesji przewodniczący osiedla Zdzisław Skwarczyński.
Przewodniczący przypomina, że w 2014 roku był zatwierdzony plan, według którego równolegle do ulicy Ściegiennego, od wschodu, zaprojektowano drogę. Pamięta, że geodeci już ją wyznaczali. Co dalej?
– Sprawa się urwała. A ja mam kilkanaście zgłoszeń i pytań od mieszkańców, dlaczego ta droga nie jest realizowana – dodaje Skwarczyński.
Przede wszystkim chodzi jednak o remonty tego, co już jest. – Czy przewidziany jest remont dróg na naszym osiedlu?
Czy przewidziana jest i jeśli tak, to na kiedy, realizacja tej nowej drogi? – pytał na sesji przewodniczący rady osiedla.
No właśnie, co słychać w tych ważnych dla mieszkańców sprawach?
Czekają na pieniądze
Burmistrz jest przekonany, że tylko trudności w komunikacji w czasach covidowych sprawiły, że przewodniczący nie ma świeżych informacji w sprawie osiedlowych dróg.
– Dla Ogrodowej i Mickiewicza zostały złożone wnioski o dofinansowanie. Czekamy na decyzje. Jest duża szansa, że w przyszłym roku te dwie drogi zostaną wyremontowane – zapowiada Jerzy Zakrzewski. – Myślę, że to dobra informacja dla mieszkańców osiedla – dodaje.
Są tu i kwestie mniejszych potrzeb i spraw bardziej pilnych. Zgłaszano potrzebę montażu lustra na rogu Ogrodowej i Mickiewicza. W kilku miejscach osiedla brakuje też lamp. Burmistrz uważa, że są to sprawy nieduże, to znaczy takie, które można załatwić z wykorzystaniem środków osiedlowych. Co do lamp – w gminie prowadzi się ich wymianę, ale jeśli chodzi o pojedyncze brakujące oprawy, to takie potrzeby mogą nie być uwzględnione w ogólnych planach. Wówczas też Zakrzewski sugeruje sięganie po środki osiedlowe.
Co z zupełnie nową ulicą?
Z drogą równoległą do Ściegiennego sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Burmistrz mówi, że skoro jest w planie zagospodarowania, to oznacza to, że po prostu jest wytyczona i narysowana na mapie. Ale to nie to samo, co decyzja o jej realizacji. Czemu? – Mamy potrzeby i zobowiązania w pierwszej kolejności do remontowania i napraw dróg, przy których już mieszkają mieszkańcy. Dopiero w dalszej kolejności jest utwardzanie takich wyznaczonych dróg w terenie. W planie zagospodarowania mamy ich bardzo dużo – wyjaśniał na sesji Zakrzewski.
Jeśli nowa droga jest potrzebna, to – wygląda na to – jej powstanie zależne jest też od tego, co będą robić mieszkańcy. Konkretnie: czy będą się tam budować. Burmistrz wyraża to wprost.
– To jest też kwestia planów inwestycyjnych właścicieli położonych tam działek. Trudno siły i środki miasta przeznaczać na drogi, gdzie zabudowa albo nie jest planowana, albo dopiero w perspektywie dłuższego czasu. Ta nowa droga została tam wyznaczona pod przyszłościowe inwestycje budownictwa jednorodzinnego, o ile dobrze rozumiem – dodał na sesji burmistrz.
Kłobuck ma faktycznie co najmniej kilka dróg, które, ujmijmy to tak hasłowo, „warto by było zrobić”. Mogłyby być dogodnymi skrótami czy połączeniami dla ruchu lokalnego. Mogłyby dać impuls do rozrostu jednorodzinnej zabudowy miasta. Czasem są to już nawet ulice z nadanymi nazwami, choć w praktyce wyglądają jak polne drogi. W zasadzie trudno się dziwić, że pozostają w takim stanie. Mieszkańcy Mickiewicza czy Ogrodowej też z pewnością przedłożyliby remont ich dróg nad wykonanie gdzieś drogi nowej. Cóż, wiele zależy tu od dynamiki rozwoju miasta w przyszłości. (jar)
Facebook
YouTube
RSS