IMPREZA. W sobotę podczas ferii zimowych Młodzieżowa Rada Sołecka z Dankowic urządziła bal karnawałowy, na który zaprosiła mieszkańców oraz przyjaciół i sympatyków miejscowości. Wielopokoleniowej imprezie nadano tytuł „Dworskie opowieści”
W Dankowicach wspomnienie dworu jest jak najbardziej na miejscu, gdyż taki obiekt, bardzo charakterystyczny dla polskiego krajobrazu kulturowego, kiedyś tu istniał. Choć to już przeszłość, dzisiejsi dankowiczanie najwyraźniej mają zamiar podtrzymywać ten fakt stale w pamięci i świadomości wszystkich. Bal karnawałowy też i temu miał służyć – poza tym, że, co oczywiste, był też okazją do dobrej zabawy.
– Tematycznie impreza nawiązywała do historii Dankowic, do czasów średniowiecznych oraz wydarzeń z przełomu XIX i XX wieku, kiedy na terenie sołectwa istniał dwór wraz z folwarkiem – podkreśla Kinga Tomaszewska, która wraz z Martą Dyluś, Izabelą Kempińską, Magdą Kierat i Radosławem Pyzikiem współtworzy Młodzieżową Radę Sołecką Dankowic. – Chcieliśmy, aby oprócz wspólnej zabawy przy muzyce z tej imprezy wynikało coś więcej. Aby miała ciekawą fabułę i skłaniała uczestników do zgłębienia historii swojej miejscowości poprzez edukacyjną zabawę – dodaje.
Aby założenia zostały spełnione, wejściówką na bal było posiadanie przebrania nawiązującego do jego historycznej tematyki. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Na imprezę przybyło wielu gości. I to w różnym wieku. Każdy odpowiednio przebrany za postać z dawnych czasów. Animatorki również stanęły na wysokości zadania, dobierając odpowiednie zabawy i tańce. Był więc dworski menuet, był polonez, taniec belgijski. Do nich zarówno muzyka dawna, jak i dzisiejsza. Dodatkowo różne integracyjne i historyczne konkursy.
– Cieszymy się, że nasza inicjatywa spotkała się z akceptacją i sympatią. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli nas przy organizacji tego wydarzenia: naszym rodzicom, dziadkom, paniom, które przygotowały „Dworską kawiarenkę” i pomogły w opracowaniu koncepcji dekoracji sali, panu sołtysowi, naszym kolegom i koleżankom, panu fotografowi, akustykowi oraz wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do tej wspaniałej, dworskiej zabawy – wyliczają członkowie młodzieżowej rady. (jar)
Facebook
YouTube
RSS