Miliony dla artystów w pandemii. Zobaczcie kto dostanie.

Fot: Michał Wiśniewski

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego opublikowało listę artystów i jednostek kultury, które otrzymają finansową pomoc w ramach Funduszu Wsparcia Kultury. Poznaliśmy wreszcie kryteria wyboru. Z woj. śląskiego są m.in. Golec Fabryka Sp. z o.o., Miuosh, Sebastian Riedel, Piotr Kupicha, Opera Śląska w Bytomiu, Teatr Śląski im. St. Wyspiańskiego Filharmonia Śląska i Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” im. St. Hadyny. Wsparcie dostaną też m.in. zespół Bajm, Wojciech Mazolewski, Kamil Bednarek, Małgorzata Foremniak, Rafał Królikowski i Julia Pietrucha. Taki był plan, bo w niedzielę, 15 listopada, MKDNiS wydało komunikat o wstrzymaniu wypłat z Funduszu Wsparcia Kultury. Szef resortu, Piotr Gliński, zapowiada też ponowną weryfikację listy beneficjentów.

Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu wstrzymuje wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury. Szef resortu, Piotr Gliński, zapowiada też ponowną weryfikację listy beneficjentów. To efekt lawiny niezadowolenia, jaka przelała się w Polsce po opublikowaniu listy artystów z dotacjami.

– W związku z wątpliwościami dotyczącymi rekompensat przyznanych w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, minister kultury i dziedzictwa narodowego postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków FWK i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji – podał w niedzielę, 15 listopada, resort kultury.

Artyści oraz jednostki kultury z powodu pandemii i wprowadzonych obostrzeń – podobnie jak przedstawiciele innych branż – zostali postawieni w trudnej sytuacji – nie mogą świadczyć swoich usług, bo koncerty, spektakle i inne widowiska są odwołane. We wrześniu został jednak utworzony Fundusz Wsparcia Kultury (jego budżet wyniósł 400 mln zł), z którego artyści i instytucje prowadzące działalność kulturalną – teatralną, muzyczną lub taneczną mogły starać się o finansową pomoc.

Zainteresowanie było duże – o dofinansowanie z tego funduszu starało się 2246 podmiotów. Jak informują przedstawiciele ministerstwa ocenie merytorycznej zostały poddane 2064 prawidłowo wypełnione i złożone wnioski. I tyle właśnie podmiotów otrzyma finansowe wsparcie.

Wśród nich są m.in. artyści i jednostki kultury z woj. śląskiego
Miuosh (2 000 000 zł)
Golec Fabryka Sp. z o.o (1 894 670 zł)
KINDLA MUSIC Marcin Kindla (664 500 zł)
Sebastian Riedel (180 tys. zł),
Piotr Kupicha (232 068 zł),
Opera Śląska w Bytomiu (817 649 zł)
Teatr Lalek Banialuka im. Jerzego Zitzmana (246 144 zł)
Teatr Korez Mirosław Neinert (734 116 zł)
Teatr Śląski im. St. Wyspiańskiego (1 385 237 zł)
Filharmonia Śląska im. Henryka Mikołaja Góreckiego (1 408 593 zł)
Filharmonia Częstochowska im. Bronisława Hubermana (326 171 zł)
Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” im. St. Hadyny (1 597 872 zł)
Fundacja Wspierania Talentów Dzieci, Młodzieży i Dorosłych Włóczykije z Bielska-Białej (16 320 zł)
Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. Janiny Marcinkowej (70 tys. zł)
Teatr Mały w Tychach (135 000 zł)
ŚLĄSKA AGENCJA REKLAMY I MARKETINGU (607 900 zł)
FILHARMONIA ZABRZAŃSKA (114 296 zł)
Otto Piloto Media Artur Rojek (216 340 zł)

Dofinansowanie otrzymali także znani muzycy i aktorzy
Bayer Full – (łącznie 550 000 zł)
Wojciech Mazolewski QALITY (444 469 zł)
BRACIA Piotr Cugowski (121 903 zł)
BAJM (613 500 zł)
JS MUSIC JUSTYNA STECZKOWSKA (179 986 zł)
Julia Pietrucha (110 537 zł)
Kamil Bednarek (500 tys. zł)
Małgorzata Foremniak (77 270 zł)
MARCIN KYDRYŃSKI SIESTA (158 000 zł)
Rafał Królikowski (88 287 zł)
W komunikacie Ministerstwa Kultury znajdujemy informację, że proces przyznawania środków został przeprowadzony w oparciu o poprawność złożonego wniosku oraz danych finansowych poszczególnych instytucji. Wysokość rekompensaty była obliczana na podstawie danych księgowych i statystycznych za rok 2019.

Jak obliczono pieniądze dla artystów?
Oto zasady. Kluczowe kryteria dotacji dla artystów dotyczyły
-spadku przychodów instytucji/przedsiębiorcy 2020 vs. 2019
-liczby zatrudnionych osób
-liczby odwołanych imprez/wydarzeń artystycznych
-wpływu dofinansowania na lokalną społeczność
-udziału przychodów z muzyki tańca i teatru w ogólnych przychodach (w odniesieniu do przedsiębiorców)
-zadłużenia przedsiębiorców spowodowanego pandemią.

Instytucje ubiegające się o dofinansowanie zobligowane były do odliczenia dotychczasowego wsparcia udzielonego ze strony państwa.

Jak informują przedstawiciele ministerstwa, pieniądze z FWK zostaną wykorzystane m.in. na zapewnienie ciągłości działalności artystycznej i utrzymanie miejsc pracy. Zgodnie z rozporządzeniem, wsparcie finansowe jest przeznaczone na działalność kulturalną w dziedzinie teatru, muzyki lub tańca, w tym polegającą na świadczeniu usług wspomagających tę działalność przez organizację zaplecza technicznego, na finansowanie lub refinansowanie wydatków ponoszonych w okresie od dnia 12 marca do dnia 31 grudnia 2020 r.

– Powołanie i uruchomienie Funduszu Wsparcia Kultury było bardzo wyczekiwane przez środowisko. Ze względów epidemicznych czas nie był naszym sprzymierzeńcem, działaliśmy pod jego dużą presją i wiedzieliśmy o tym. Dlatego tym bardziej cieszę się, że cały proces – w tym proces legislacyjny – udało się przeprowadzić w tak szybkim tempie. Pozostał nam ostatni i zarazem najważniejszy krok: wypłata świadczeń – podkreśla wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, prof. Piotr Gliński.

Elżbieta Wrotnowska-Gmyz, dyrektor Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego zwraca uwagę, że epidemia postawiła w niezwykle trudnej sytuacji ludzi kultury nie tylko w Polsce.

– Ten problem nie respektuje zamykania granic. Dziś ma oczywisty wpływ na sytuację materialną osób pracujących „w” i „dla” kultury, ale nie tylko na nią. Często zwracamy uwagę, że tracąc zajęcie, traci się możliwość zarobku. Rzadko mówimy natomiast o tym, że traci się także możliwość działania, tworzenia, co w aktywności artystycznej jest niezwykle ważne. I tu także widzę wielkie znaczenie Funduszu Wsparcia Kultury oraz wartość, nie tylko materialną, tych środków – podkreśla Elżbieta Wrotnowska-Gmyz.

Nagła zmian adecyzji ministerstwa
Ministerstwo w specjalnym komunikacie w niedzielę przypomina, że rekompensaty z Funduszu Wsparcia Kultury – a łącznie to 400 mln zł – obejmuję do ok. 40/50 proc. udokumentowanych strat (pomniejszonych o wcześniej otrzymane wsparcie antycovidowe) w okresie od marca do grudnia 2020 r.

– Są to więc rekompensaty za prawie roczne zamrożenie działalności, których celem jest wsparcie ważnego sektora polskiej gospodarki w obliczu bankructwa. Pamiętajmy, że kultura była tą gałęzią gospodarki, która jako pierwsza została zamrożona i jako ostatnia jest „odmrażana”. Dzięki środkom z Funduszu Wsparcia Kultury, firmy i instytucje (a nie celebryci) będą mogły przetrwać także na początku przyszłego roku, do czasu pojawienia się szczepionki i odmrożenia gospodarki. Warto przy tym podkreślić, że w obszarze kultury powrót do równowagi będzie trudniejszych niż w sektorach gospodarki, które realizują bardziej elementarne codzienne potrzeby społeczne – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Ministerstwa Kultury.

I dalej: „Ciężko doświadczony przez pandemię sektor kultury nie miał dotychczas przeznaczonego dla niego specjalnego programu wsparcia, jak sektor turystyczny czy transportowy. Fundusz Wsparcia Kultury jest właśnie takim programem. Dla gospodarki i przedsiębiorstw działających w kulturze, dla dziesiątków tysięcy zwykłych ludzi i ich rodzin”.

źródło: dziennikzachodni.pl