Ostatnio w Kłobucku odbyła się największa impreza muzyczna w regionie. Tak, tak, to „Reggae jak Malina”. Koncert się odbył, a po koncercie jak zawsze był poczęstunek dla gości zaproszonych, sproszonych, ale i dla tych, którzy niechcący się do budynku dostali od tyłu. Ku zaskoczeniu organizatorów ktoś z gości, którzy na imprezie pojawili się niechcący, ukradł ciasto. Normalnie wszedł na salę kameralną, przeleciał po stołach i zwinął całe ciasto. Konkretnie sernik. Kilku członków zespołu próbowało gonić człowieka i z tego wszystkiego części ciasta złodziej pogubił w holu tuż przed wyjściem. Niestety nie udało się człowieka złapać, ale organizatorzy zadzwonili po policję. A ta uznała, że sprawa ma wymiar ponadregionalny, i zalecili, aby fragmenty ciasta, które złodziej pogubił, zostawić do poniedziałku, ponieważ planowane jest zdjęcie odcisków palców z tego sernika, co to tam sobie leży. Wszystkie dowody w sprawie nagrała lokalna telewizja Baran.tv.
Lecimy do Przystajni. Wójt tamtejszej gminy chce podwyżki wynagrodzenia. To znaczy nie że sam chce, ale nie udaje przynajmniej, że nie chce. Radni chcą mu wręczyć korzyść majątkową w wysokości 3,5 tysiąca miesięcznie. On tę korzyść wstępnie zapowiedział, że przyjmie. Chociaż, jak sam stwierdził, nie jest to jeszcze jego ostatnie słowo w sprawie.
Jak jesteśmy w Przystajni, to zerkniemy, co tam w Pankach. I tu niespodzianka dla wójta i jego internetowej znajomej. Jak pan Bogdan z Antoniną przeczytają, to pewnie sami się mocno zdziwią. Nie będziemy już więcej o nich pisali. W tym roku oczywiście, bo to ostatnie wydanie.
Nasz starosta jedyny, ale nie tak bardzo ulubiony przez nas, jak przez niezależnego człowieka z Panek, postanowił jak co roku złożyć mieszkań- com życzenia świąteczne. W tym roku, oprócz kartek świątecznych, życzenia można było przeczytać również na reklamowych billboardach, przyczepach reklamowych, usłyszeć w radio, w radiowęźle, z ambony po spowiedzi, przed spowiedzią, ale i w jej trakcie, oraz przeczytać na Facebooku. Treść jest w tym roku wyjątkowo wyjątkowa. Oto ona: „Szczęść Boże! Jak co roku witam Was w ten świąteczny czas. Nie mogę z każdym z Was zasiąść przy wigilijnym stole, ale każdy z Was może zasiąść przy moim stole, ponieważ w tym roku moja Wigilia będzie transmitowana na żywo przez Telewizję Katowice. Wszystko po to, abyście poczuli, jak się czuję wyjątkowo w tym czasie. Niestety nie będziecie mogli wspólnie ze mną zjeść wieczerzy, ale w pierwszy dzień świąt wszystkich zapraszam do remizy we Wręczycy, gdzie będziemy wspólnie dalej świętowali. Do zobaczenia!”. Będziemy.
W kłobuckim parku na Zagórzu, tuż obok zamku, drzewa mają „odzyskać swój dawny blask”. Łał! Jak nic można to porównać do zamku, który swój blask odzyskuje już kilkadziesiąt lat. Ale pewnie kiedyś odzyska. Ale to jeszcze nic, bo plany są takie, aby, kiedy już blask odzyska, nikt nie zarzucił władzy, że wyrzuciła pieniądze w błoto i nikt po parku ani za dnia, ani w nocy nie spaceruje. W tym celu burmistrz Zakrzewski uruchomi Kolejkę Zagórską. Jej start będzie w Lgocie – meta pod bramą parku. Darmowe przejazdy mają zagwarantować spacerowiczów w parku, a jeśli się nie uda, to na stronie facebookowej gminy będą tworzone fotomontaże. Starosta zadeklarował pomoc w tych fotomontażach, bo ma już doświadczenie w tej kwestii.
W Lipiu będzie jeszcze jeden nabór na fotowoltaikę. Chodzi głównie o to, że nie wszyscy się tym inte- resują tak, jak by chcieli w urzędzie, aby się interesowali. W związku w powyższym pani wójt wystosowała specjalny apel do mieszkańców. Oto jego treść: „Szanowni Mieszkańcy naszej gminy, ale i ci, którzy nas czytają i chcieliby się do naszej gminy wprowadzić. Prosiłam Was, ale tak Was prosiłam, abyście składali wnioski na solary, i nie wpłynęło ich tyle, ile zakładałam, że wpłynie. I co teraz? Jak ja w oczach wójta Macha czy w oczach wójta Praskiego wypadam? Chociaż w oczach wójta Panek to lepiej się nie znaleźć. Ale z tego miejsca to Was bardzo, ale to bardzo proszę o składanie wniosków. Jeśli ich wpłynie wię- cej niż w Katowicach, to zwolnię połowę gminy z podatku od nieruchomości na rok, a drugiej połowie podaruję te pieniądze, co to się zostaną z tego zwolnienia z tej pierwszej części mieszkańców”. No to w Lipiu będą wesołe święta. A teraz…
ŻYCZENIA DLA BURMISTRZÓW, WÓJTÓW I WSZYSTKICH WAŻNYCH TEGO POWIATU.
Kroniki dzisiaj nie będzie, bo się z Wami żegnamy. Ponownie poczytamy się za rok. Z tego miejsca teraz będą życzenia. Nasze dla t y c h bardziej przez nas w roku mijającym wyróżnionych. Zaczniemy od hierarchii, ale od samego dołu.
Staroście Kiepurze życzymy mniej wpadek na miliony, a więcej prezentów dla żony.
Wicestaroście życzymy więcej na twarzy uśmiechniętego blasku, a mniej życia w potrzasku.
Członkowi zarządu Nowakowi Krzysztofowi życzymy samych wygranych startów. W biegu przez płotki.
Radnemu Prubantowi życzymy tego wszystkiego, czego on nam nie życzy. Z gruntu uczciwie.
Wójtowi Panek życzymy takiego modelu telefonu pod choinkę, któ- ry by nie miał kamerki.
Wójcinie z Lipia wszystkiego najlepszego. Szczerze. Nawet jeśli nie wierzy.
Wójtowi Opatowa, aby Zwierzyniec od gminy odłączyli i na przykład dołączyli do Krzepic.
Wójtowi z Wręczycy spokoju w pracy i w domu i aby swojego domu nie zamieniał na obcy dom.
Burmistrzowi Krzepic inwestorów ze Wschodu, ale i z Zachodu, Północy i Południa. Jak nie ma żadnego, to każdy jest na wagę złota.
Burmistrzowi Kłobucka, aby mu strzelnicy nie zalało, bo się przeciwnicy ucieszą.
Panu Jackowi Krakowianowi powrotu do formy sprzed lat. (Dla nas nadal wygląda młodo!)
Przewodniczącej Danusi i radnemu Januszowi samych nieskomplikowanych decyzji.
I jeszcze wszystkim od góry do dołu zdrowych i wesołych świąt! A w sylwestra to tak się zabawcie, aby nie pamiętać wejścia w nowy rok!
Oprac. Konrad Ziębicki
*Opisywane sytuacje mają charakter wyłącznie humorystyczny.
Facebook
YouTube
RSS