Humor

Satyra nie tylko polityczna

* Opisywane sytuacje mają charakter wyłącznie humorystyczny.
Satyra nie tylko polityczna


Wybory, wybory i po wyborach. Ogłaszamy, że starostą powiatu byle jakiego, ale naszego, został ponownie Henryk Kiepura. Znaczy, nie że naszego, tylko peeselowskiego. Do koalicji z PSL dołączyło jeszcze SLD z Kłobucka – bo coś jeść przecież trzeba – i dwóch wysłanników od barona Prubanta. Prubant nie dołączył, bo nie ma głowy do takich funkcji. Woli siedzieć w Kalei i czasami wpaść do wójta Osińskiego. No pewnie, że to lepsze, bo może będą jakieś działki do odrolnienia.


Maciej Biernacki robi zawrotną karierę. Normalnie szaleństwo. Z wicestarosty stał się… członkiem. Ale nie byle jakim, bo coś tam znaczy. Najwięcej znaczy wtedy, jak nadal ktoś zawoła do niego na korytarzu urzędu powiatowego „hej, starosto”. I on się wtedy odwraca. Nie odwraca się natomiast wtedy, jak ktoś do niego zawoła „hej, członku Biernacki”. My byśmy się chyba wtedy też nie odwrócili…


Oprócz jednego członka, Biernackiego, będzie też drugi, ale już bardziej znany, bo członkiem był cztery poprzednie lata. Może wcześniej też, ale nie wiemy. Oczywiście chodzi o naszego ulubionego Krzysztofa Nowaka. Pan Krzysztof był już kiedyś kimś. Był bowiem burmistrzem ze dwa razy, był starostą, był radnym sejmiku wojewódzkiego, był nawet na Giewoncie i nad morzem też był. A teraz został przypadkiem przystawką dla PSL. Nawet jak ręcy nie podniesie za czymś, o co go PSL poprosi, to oni podniesą go na wysokość tych ręcy. Czyli u Krzyśka bez zmian.


Są wieści od Antoniny. Otóż okazuje się, że Antonina w wywiadzie dla Facebooka mówi, że obecna wójt Panek, Ela Bujak, też kiedyś była w WC wójta Praskiego. Normalnie przyszła na urodziny z życzeniami, weszła i poszła. I to wszystko nagrała Antonina. Teraz żąda od obecnej wójt tego samego, czego żądała od jej poprzednika, czyli dwóch i pół miliona rubli lub stu tysięcy euro. Wszystko w bilonie i w czarnych workach Jana Nięzbędnego, rzuconych za dnia w nocy do Wisły tuż obok stadionu narodowego w Gdańsku. Czekamy, czy wójcina wyłowi.


Policjanci wrócili z L4. Znaczy, wszyscy wrócili, ale później dwóch poszło dalej na L4. Nie doleżeli choroby . Znaczy, leżeli podczas choroby, ale nie na tyle intensywnie leżeli, ale wyleżeć to, co złapali. A złapali takie rzeczy jak: wujka Prubanta po zakupach w biedronce, córkę Jacka Krakowiana po szkole, Danusię Gosławską, jak zjada rogalika za szpitalem, i Gabrysię Łacną, jak telefonuje do męża, ale nie wiadomo, czy do swojego. Czekamy na powrót policjantów i więcej wyjaśnień.


Burmistrz Zakrzewski nie wszedł w koalicję z PSL i tymi od Prubanta. Chciał wejść, ale tak go zapraszali, jak i on to zaproszenie przyjmował. Trochę się na niego o to radny z Kamyka wkurzył. Chodzi o Janusza. A Janusz potrafi się wkurzyć. A jak się wkurzy, to każda Grażyna przed nim ucieka. Passatem ucieka.


Jeszcze chwilę o Przystajni. Wójt Mach chciał dogadać się z PiS w powiecie, jeśli chodzi o koalicję, ale go P i S nie wziął pod uwagę. PSL zresztą też nie. Chyba za daleko padło jabłko od jabłoni. Albo jabłoń zdechła. W końcu susza była tego lata.

Napisał Konrad Ziębicki

Z naszej kroniki jeszcze nie kryminalnej, ale już prawie. Janusz, wierzyliśmy, że coś jeszcze możesz, ale już nic nie możesz. Odpuść. Tak będzie lepiej, dla pokoleń. I dla allegro.pl.

* Opisywane sytuacje mają charakter wyłącznie humorystyczny.

Zobacz komentarze (1)

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Humor

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 784 527 273

Więcej w Humor

Satyra nie tylko polityczna

Marcin Syguda3 stycznia 2023

Satyra nie tylko polityczna

Marcin Syguda13 grudnia 2022

Satyra nie tylko polityczna

Marcin Syguda4 grudnia 2022

Satyra nie tylko polityczna

Marcin Syguda27 listopada 2022

Satyra nie tylko polityczna

Marcin Syguda13 listopada 2022

Satyra nie tylko polityczna

Redakcja25 maja 2022